Czy polskie małe i średnie firmy podażą drogą amerykańskich?
Małe i średnie przedsiębiorstwa za oceanem ratują amerykańską gospodarkę i pozwalają jej wyjść z kryzysu suchą stopą. Podobne ożywienie widać też w Polsce, głównie dzięki nowym biznesom, na które łakomym wzrokiem patrzą rodzimi inwestorzy. Według analiz Business Insider, gospodarkę amerykańską czeka w tym roku ponad 6 procentowy wzrost. Jego siłą napędową są przede wszystkim małe i średnie firmy, które najlepiej dostosowały się do zmieniającej się rzeczywistości. Pomimo bardzo wyraźnego letargu wywołanego pandemią, USA wydają się wychodzić z kryzysu obronną ręką, zarówno na poziomie PKB, jak i rodzimego rynku pracy. Sytuację ratują przede wszystkim przedstawiciele segmentu MŚP. Co ważne, z podobnym zjawiskiem mamy do czynienia również w Polsce – co widać po kolejnych wzrostach finansowania start-upów. Według analizy “National Employment Report” autorstwa instytutu ADP tylko w kwietniu br. małe przedsiębiorstwa przyczyniły się do stworzenia 235 tys. nowych miejsc pracy. Jednym z najbardziej miarodajnych wskaźników znacznego ożywienia amerykańskiej gospodarki jest fakt, iż poza sektorem rolnictwa niewielkie biznesy dały zatrudnienie aż 174 tys. etatowców. Dla porównania średnie przedsiębiorstwa dały pracę 230 tys. Amerykanom, a duże podmioty – 742 tys. Według Neli Richardson, głównej ekonomistki ADP, jesteśmy świadkami największych wzrostów, a zarazem pogłębiania popytu na zatrudnienie w USA – od września 2020 roku.