Ostatnie lata są na tyle trudne dla sektorów polskiej gospodarki, że władze podjęły pewne kroki. Różnią się one między sobą pod kątem skuteczności czy skali działania, jednak główny cel jest jeden – zapewnienie stabilności systemu gospodarczego oraz sprawienie, by poszczególne grupy społeczne nie ucierpiały wskutek turbulencji rynkowych. Z drugiej strony część ekonomistów ma wątpliwości, czy ingerencja państwa w gospodarkę nie sprawi, że sytuacja banków w Polsce nie pogorszy się w przyszłości.
Wpływ państwa na gospodarkę
Rządy mogą w różny sposób wpływać na gospodarkę. Ustanowienie nowych podatków lub obniżenie dotychczas stosowanych stawek (polityka fiskalna), interwencja na rynku pieniężnym poprzez emisję obligacji skarbowych (polityka monetarna) to tylko niektóre spośród wszystkich dostępnych rozwiązań. Oprócz tego ważną sferą jest monitoring banków. Nie bierze się to znikąd, ponieważ od tego, w jakim stanie jest w danym czasie sektor bankowy w Polsce, w dużej mierze zależy stabilność całej gospodarki krajowej.
Bilans sektora bankowego w 2022 roku – co wpłynie na losy sektora finansowego w krótkiej perspektywie?
Niestety, 2022 rok zdecydowanie nie jest najlepszym rokiem dla banków działających w Polsce. Na taki stan rzeczy złożyło się kilka różnorodnych czynników – właściwie wszystkie z nich wynikają z trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się polska gospodarka w wyniku pandemii koronawirusa oraz wojny rosyjsko-ukraińskiej. Poniżej zostały przedstawione jedynie niektóre spośród nich:
- restrykcyjna polityka pieniężna, która wyraża się m.in. w podnoszeniu stóp procentowych. Takie działanie ma na celu ograniczenie inflacji, jednak jej efektem jest wzrost kosztów kredytów (hipotecznych, inwestycyjnych, konsumpcyjnych itp.). W efekcie banki nie prowadzą akcji kredytowej na tak dużą skalę, jak miało to miejsce jeszcze kilkanaście miesięcy temu,
- drastyczny wzrost kosztów obsługi zobowiązań dla kredytobiorców kredytów hipotecznych – aby zniwelować społeczne skutki takiej sytuacji, rząd wprowadził tzw. wakacje kredytowe. Zwłoka w spłacie kredytu pozwoli uporać się z wysokimi ratami, ale ogranicza zyski instytucji finansowych oraz pogarsza wskaźniki efektywności banków oferujących finansowanie na zakup lub budowę nieruchomości.
To jeszcze nie wszystko, a spadające zyski banków nie stanowią jedynego problemu, przed jakim stoi polski rynek bankowy. Trudna sytuacja bieżąca oraz pesymistyczne perspektywy sprawiają, że spada również wycena obligacji emitowanych przez banki. Pesymizm ten jest wzmagany podczas problemów niektórych instytucji z sektora, w tym np. przymusowa restrukturyzacja Getin Noble Banku.
Last but not least, wciąż żywy jest problem kredytów frankowych. Obecnie nie mówi się w mediach o tej kwestii, ponieważ bardziej medialne są takie zjawiska jak na przykład inflacja, stopy procentowe itp. Tymczasem, w efekcie działań TSUE (TSUE – Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej) banki muszą tworzyć kolejne rezerwy na zobowiązania wobec swoich klientów.
W efekcie eksperci oceniają, że w 2022 roku łączne zyski osiągane przez polskie banki mogą obniżyć się o kilka miliardów złotych – najdalej idące szacunki zakładają spadek nawet o ok. dziewięć miliardów. W przybliżeniu może to stanowić nawet połowę zysku, jaki został osiągnięty w 2019 czy 2021 roku 1.
Trudności polskiego sektora bankowego w 2022 roku
Nie ulega wątpliwościom, że bankowość w Polsce to segment rynku, który w 2022 roku boryka się z poważnymi trudnościami. Z drugiej jednak strony wiele wskazuje na to, że problemy mają raczej incydentalny charakter i wynikają z takich nietypowych sytuacji jak wojna za granicą oraz pandemia koronawirusa. Wyjątkiem jest sprawa frankowiczów – problem ten jest obecny w Polsce od lat.
Co przyniesie przyszłość dla polskiego sektora bankowego? Niestety, tego nie sposób przewidzieć. Warto jednak zaznaczyć, że trudny czas mają także inne sektory, w tym np. branża deweloperska, gastronomiczna czy budowlana.
1 Coraz większa interwencja państwa zmniejsza atrakcyjność banków – rp.pl (dostęp: 2022-11-09).