dictionary-emptydownloadfacebookinstagramlinkedinmessage-errormessage-successpersonpointerpress-emptytimetwitter

Inwestorzy zaczynają panikować. Mocno ucierpiał złoty i polska giełda

Assay Group

Wydarzenia geopolityczne z ostatnich miesięcy, w tym w szczególności rozwijający się konflikt zbrojny pomiędzy Rosją i Ukrainą, spowodowały poważne osłabienie polskiego rynku. Zdaniem niektórych obecna sytuacja w Polsce, to wręcz panika na giełdzie. Czy jest tak w rzeczywistości? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jedno jest jednak pewne: wskaźniki rynkowe (w tym w szczególności indeksy GPW) znacznie pogorszyły się w ostatnim czasie.

GPW – notowania, indeksy

Jak można szybko ocenić, w jakim stanie znajduje się aktualnie krajowa gospodarka? Istnieje wiele wskaźników podsumowujących to, w jakim stanie jest aktualna i spodziewana koniunktura gospodarcza. Opracowuje je GUS oraz organizacje pozarządowe. W takich raportach bierze się pod uwagę dane makroekonomiczne.

Z drugiej jednak strony warto zwrócić uwagę na to, jak stan gospodarki oceniają inwestorzy lokujący kapitał na rynkach finansowych – rozumie się przez to zarówno pojedyncze osoby lokujące na giełdzie swoje oszczędności, jak i wyspecjalizowane fundusze. To właśnie od ich decyzji zależy indeks GPW.

Z dostępnych danych wynika, że sytuacja wyraźnie pogorszyła się w ostatnich latach. Na kilka miesięcy przed wybuchem pandemii WIG20 utrzymywał się na poziomie ok. 2100-2300 punktów. Załamanie covidowe przyszło dość szybko i przyniosło spadek do niecałych 1400 punktów w marcu 2020 roku. Następne kilkanaście miesięcy to powolna poprawa sytuacji. Przykładowo, pod koniec 2020 roku WIG20 wynosił prawie 2000 punktów, a w październiku 2021 roku było to już nawet ponad 2400 punktów.

Niestety, w następnych miesiącach nastroje te nieco się schłodziły, w efekcie czego na przełomie 2021 i 2022 roku WIG20 utrzymywał się na poziomie około 2000 punktów. Kolejne załamanie przyniósł wybuch wojny między Ukrainą i Rosją. W okresie luty-sierpień indeksy giełdowe na GPW spadły, osiągając w sierpniu-wrześniu 2022 roku poziom niemal tak niski, jak w czasie pandemii koronawirusa (ok. 1400-1600 pkt). Według stanu na dzień 22 września 2022 roku indeks skupiający 20 spółek o największej kapitalizacji na rynku wynosi zaledwie ok. 1518 punktów,  tj. o około jedną trzecią mniej niż jeszcze w październiku 2021 roku.

Nie tylko GPW. Co dzieje się z krajową walutą?

Niestety, obecny kryzys objawia się nie tylko poprzez wysoką inflację oraz spadek indeksów giełdowych. Ponieważ Polska funkcjonuje w silnie zglobalizowanej gospodarce, warto zwrócić uwagę również na kondycję złotówki w stosunku do innych walut, w tym w szczególności euro i dolara amerykańskiego. Niestety, tu również sytuacja przedstawia się tak samo źle jak indeksy całego rynku, a słaba złotówka jest kolejnym czynnikiem godzącym w finanse Polaków.

Co ciekawe, niektórzy ekonomiści zwracają uwagę na pewne pozytywne aspekty związane z osłabianiem się krajowej waluty. Przede wszystkim zaznacza się, że osłabienie krajowej waluty (w ekonomii takie zjawisko jest określane jako dewaluacja) może pobudzić krajowy eksport, tzn. sprzedaż produktów za granicę. Taki stan rzeczy wynika stąd, iż wraz z obniżeniem się kursu złotówki spada jej wartość w EUR. Z drugiej jednak strony polscy konsumenci oraz przedsiębiorcy muszą ponosić wyższe koszty podczas zakupów od zagranicznych kontrahentów.

Dane na ten temat są ogólnie dostępne w sieci. Zgodnie z nimi kurs EUR do PLN utrzymywał się do końca 2019 roku na stabilnym poziomie ok. 4,00-4,20 PLN. Po wybuchu pandemii Covid-19 sytuacja zaczęła się systematycznie pogarszać. W lipcu 2020 roku 1 EUR był wart już ok. 4,40 PLN, a po agresji Rosji na Ukrainę poziom, z drobnymi wyjątkami, utrzymywała się na poziomie powyżej 4,70 PLN. W dniu 22 września 2022 r. kurs 1 EUR utrzymywał się na poziomie 4,75 PLN. Oprócz tego można zaobserwować również osłabienie złotego w stosunku do dolara (2022-09-23: 1 USD = 4,8378 PLN) czy franka szwajcarskiego (2022-09-23: 1 CHF = 4,9482 PLN).Indeksy rynku finansowego, walutowego oraz towarowego pokazują, że kondycja polskiej i światowej gospodarki nie jest najlepsza; co więcej, rośnie ryzyko, że stan ten jeszcze się pogorszy. Oczywiście, nie oznacza to jeszcze, że należy wpadać w panikę. Wręcz przeciwnie: gospodarka to taka dziedzina, w której jakiekolwiek pochopne działania mogą przynieść odwrotny efekt w postaci dodatkowych strat z tytułu nieprzemyślanych inwestycji. Dlatego jeśli chcesz uchronić swój kapitał przed negatywnymi skutkami kryzysu musisz uważnie przeanalizować zalety i wady każdego rozwiązania.

 Poprzedni artykuł Następny artykuł 
Masz pomysł na artykuł sekcji blog? Chcesz podzielić się przemyśleniami? Napisz do nas!

Informacja o przetwarzaniu danych osobowych
W związku z udzieleniem zgody/zgód o których mowa powyżej, zgodnie z Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Assay oraz przyjmuję do wiadomości, że:

  1. Administratorem moich danych osobowych jest:
    Assay Management Sp. z o.o. Assay Alternatywna Spółka Inwestycyjna S.K.A ul. Cybernetyki 19 B, 02-677 Warszawa
    KRS: 0000793021, NIP: 5213870087, REGON: 383754050
  2. Mogę skontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych – Dariusz Chmielewski - pod adresem emai: iod@assay.pl
  3. Cele przetwarzania moich danych osobowych tożsame są z celami wskazanymi w Polityce prywatności
  4. Odbiorcami Moich danych osobowych są organy uprawnione na podstawie przepisów prawa do otrzymania Moich danych osobowych.
  5. Moje dane osobowe przechowywane będą przez okres niezbędny do realizacji usługi.
  6. Posiadam prawo do:
    • dostępu do Moich danych – Art. 15 RODO,
    • sprostowania Moich danych – Art. 16 RODO,
    • bycia zapomnianym (wniesienia o usunięcie Moich danych) – Art. 17 RODO,
    • ograniczenia przetwarzania Moich danych – Art. 18 RODO,
    • przeniesienia Moich danych – Art. 20 RODO,
    • wniesienia sprzeciwu oraz do niepodleganiu decyzji opartych na zautomatyzowanym przetwarzaniu – Art. 21 RODO,
    • wniesienia skargi do organu nadzorczego – Art. 77 RODO.
  7. Moje dane osobowe nie będą przekazywane do państw trzecich oraz państw spoza Europejskiego obszaru gospodarczego.
  8. Podaję dane osobowe dobrowolnie, lecz są one niezbędne do realizacji usług, w tym celów ich przetwarzania.
Polecane artykuły: