Rozwój nowoczesnych technologii oraz świadomość na temat korzyści, jakie może przynieść inwestowanie, sprawia, że Polacy chętnie angażują posiadany kapitał w różnego rodzaju inwestycje. Jednym ze sposobów na inwestowanie jest Forex. Praktyka pokazuje jednak, że zarabianie na Forexie nie jest tak proste, jak pierwotnie mogłoby się wydawać.
Na czym polega Forex? Podstawowe informacje
Forex (FX) to określenie pochodzące od „Foreign Exchange”. Oznacza ono rynek finansowy pozagiełdowy, na którym można przeprowadzać operacje wymiany walut z całego świata. Forex to rynek, na którym mogą prowadzić działania takie podmioty jak na przykład:
- banki, w tym także banki centralne,
- rządy państw,
- korporacje transnarodowe.
Forex cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem nie tylko w Polsce, ale także na świecie. Dowodem na to są informacje na temat dziennych obrotów, które – według szacunków – wyniosły w 2020 roku nawet ponad sześć bilionów dolarów amerykańskich.
Nie powinno nikogo dziwić, że Forex to rynek, który cieszy się wielką popularnością. Przede wszystkim, charakteryzuje się on dobrą płynnością finansową, dzięki czemu nabycie lub zbycie aktywów inwestycyjnych (waluty) nie powinno stanowić właściwie żadnego problemu. Transakcje na rynku odbywają się dwadzieścia cztery godziny na dobę, dzięki czemu można być na bieżąco i dokonywać transakcji właściwie w każdym momencie.
Forex – strata jest niemal pewna?
Czasem można spotkać się z opinią, zgodnie z która inwestowanie w Forex to dobry sposób na dodatkowy zarobek. Tymczasem, rzeczywistość może wyglądać nieco inaczej. Nie wystarczy posiadać technicznej wiedzy na temat tego, jak inwestować w Forex. Wręcz przeciwnie, niezbędna jest umiejętność przewidywania przyszłej sytuacji na rynku, a także – a może nawet przede wszystkim – umiejętność opanowania emocji i pogodzenie się z tym, że zainwestowany kapitał można stracić.
Niestety, jeśli chodzi o ten ostatni aspekt, okazuje się, że spotyka to wielu inwestorów działających na rynku walutowym. Zarobki na Forex są możliwe do osiągnięcia, co jednak nie zmienia faktu, że zdecydowana większość uczestników tego rynku ponosi straty. Dowodzą tego statystyki. W sieci można znaleźć artykuły dotyczący raportu opublikowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Zgodnie z analizami KNF łączna strata polskich inwestorów działających na rynku Forex wyniosła ok. 657 milionów złotych. Co ciekawe, w 2020 roku wynik ten był bardzo podobny, ponieważ wyniósł ok. 661 milionów złotych. Przeciętna strata wyniosła niemal osiemnaście tysięcy złotych. Jeśli chodzi o odsetek klientów, którzy ponieśli stratę, szacuje się, że było ich nieco ponad siedemdziesiąt procent. Średni wynik osiągnięty przez szczęśliwych zysków wyniósł ok. trzynaście tysięcy złotych.
Taki stan rzeczy oznacza, że konieczne jest przeanalizowanie wszelkich „za i przeciw” jeszcze przed przystąpieniem do inwestycji w Forex. Szczególnie w czasach, w których niestabilne otoczenie biznesowe może spowodować poważne straty, nawet gdy mamy optymistyczne prognozy na temat danej inwestycji.
Inwestycje a ryzyko
Obecnie mamy do wyboru różne sposoby alokowania kapitału. Oprócz zagranicznych walut mogą być to na przykład akcje czy obligacje. Niezależnie od tego, na jaką formę inwestycji się zdecydujemy, musimy pamiętać o niezwykle ważnym czynniku, jakim jest ryzyko. Nawet jeśli mamy dobrą wiedzę na temat finansów, ekonomii czy gospodarki, musimy mieć na uwadze, że otoczenie rynkowe jest nieprzewidywalne. Co to oznacza? Odpowiedź na pytanie jest bardzo prosta: na rynek walutowy wywiera wpływ tak wiele determinantów, że nie sposób przewidzieć, czy danego dnia nie dojdzie do osunięcia się kursu danego aktywu inwestycyjnego. Powody mogą być różne, co nabiera szczególnego znaczenia w tak skomplikowanych czasach jak obecne.