Ważnym elementem nowoczesnej gospodarki jest wymiana handlowa prowadzona z zagranicą. Łączne saldo transakcji z tytułu eksportu oraz importu jest określone jako tzw. bilans handlowy. Generalnie, dąży się, by bilans ten utrzymywał się na dodatnim poziomie. Niestety, osiągnięcie tego celu nie jest prostym zadaniem. Z drugiej jednak strony istnieją sposoby na jego osiągnięcie, w tym np. dewaluacja pieniądza krajowego. Na czym polega dewaluacja waluty?
Dewaluacja pieniądza – na czym to polega?
Dewaluacja waluty krajowej to pojęcie, które powinna znać każda osoba, której zainteresowania bądź wykształcenie obracają się wokół makroekonomii. Rozumie się przez nie odgórne (tzn. ustawowe lub administracyjne) obniżenie ceny danej waluty krajowej. Nie należy mylić dewaluacji z deprecjacją – ta ostatnia to po prostu osłabienie kursu jednej waluty w stosunku do pozostałych i może wynikać na przykład z czynników politycznych.
Bilans handlowy
Bilans handlowy to jedno z ważniejszych pojęć, jeśli chodzi o międzynarodowe stosunki gospodarcze. Bilans ten definiuje się jako różnice między wartością eksportu oraz importu. Pożądanym stanem jest dodatni bilans (nadwyżka handlowa). Taki stan rzeczy świadczy o konkurencyjności gospodarki.
Dlaczego państwa decydują się na dewaluację waluty?
Istnieje wiele powodów, które sprawiają, że państwa decydują się na zdewaluowanie swojej waluty. Taki stan rzeczy wynika z faktu, że kurs walutowy, rozumiany jako relacja jednej waluty do drugiej, wpływa w dużym stopniu na konkurencyjność cen produktów oferowanych w poszczególnych krajach.
Jeśli z inicjatywy banku centralnego (w naszym państwie jest to Narodowy Bank Polski) nastąpi dewaluacja waluty krajowej, tj. spadek jej wartości w stosunku do euro czy dolara amerykańskiego, wbrew pozorom może to przyczynić się do poprawy bilansu płatniczego. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest w gruncie rzeczy dość prosta. Dzięki dewaluacji pieniądz krajowy staje się tańszy w stosunku do obcych walut, co sprawia, że zagraniczne przedsiębiorstwa nabywające polskie towary mogą wydać relatywnie mniejsze kwoty z tytułu zakupu.
Zależność ta działa w drugą stronę. Jeśli eksport wskutek dewaluacji staje się tańszy, a tym samym bardziej opłacalny, import (czyli kupowanie produktów z państw trzecich) staje się tym samym mniej konkurencyjny. Dzieje się tak, ponieważ przedsiębiorcy krajowi muszą wydać relatywnie więcej środków, by nabyć taką samą liczbę jednostek produktu w porównaniu ze stanem sprzed dewaluacji.
Jednocześnie, w wyniku wzrostu kosztów z tytułu importu część konsumentów oraz przedsiębiorców może zdecydować się na zakup produktów produkowanych przez lokalne podmioty. A zatem, wprowadzona w odpowiednim momencie dewaluacja to dobry sposób na pobudzenie popytu na towary oferowane w ramach rynku wewnętrznego.
Dewaluacja w Polsce. Jakie są wady takiego rozwiązania?
Podczas rozważań na temat dewaluacji trzeba pamiętać również o negatywnych skutkach opisywanego rozwiązania. Przede wszystkim dewaluacja jest działaniem, które ma za zadanie poprawić bilans handlowy jedynie w krótkim okresie. Jeśli instytucje kierujące danym państwem chcą dbać o konkurencyjność gospodarki w długiej perspektywie, dewaluacja zdecydowanie nie wystarczy.
Oprócz tego niezwykle istotne są takie czynniki jak na przykład dobrze rozwinięta infrastruktura drogowa, przejrzyste i jasne prawo oraz dobrze funkcjonujące i nowoczesne szkolnictwo. Jeśli warunki te nie są spełnione, słaba waluta w większości przypadków nie skłoni zagranicznych podmiotów do rozwijania współpracy z danym państwem.
Last but not least, trzeba mieć na uwadze, że poziom bilansu handlowego jest uzależniony także od takich czynników jak na przykład poziom ceł oraz jakość krajowych wyrobów. Kurs danej waluty jest tylko jednym z wielu elementów składowych popytu na rynku międzynarodowym.
Dewaluacja pieniądza to zjawisko, które powszechnie jest kojarzone jako negatywne i niekorzystne dla gospodarki danego państwa. Tymczasem, taki sposób działania może przynieść pewne korzyści i poprawić w krótkiej perspektywie saldo bilansu płatniczego poprzez zwiększenie eksportu lub zmniejszenie importu.
Oczywiście, taki stan rzeczy nie oznacza jeszcze, że bank centralny powinien wykorzystywać ten instrument lekkomyślnie. Wręcz przeciwnie: powinno się go stosować jedynie w naprawdę pilnych sytuacjach. Nierozważnie decydowanie się na dewaluację może doprowadzić do negatywnych konsekwencji dla całej gospodarki danego państwa.